sobota, 8 lipca 2017

Truchtem przez Londyn

Korzystając z kilku dni wolnych w końcu postanowiłem razem z Madzią odwiedzić synka mojego, Oskara, który, wraz ze swoją narzeczoną Andzią, wyemigrował do Anglii. W trzy dni, w trybie ekspresowym zwiedziliśmy trzy miasta. Jako pierwszy, bo najbliżej lotniska, był Londyn. Zrobiliśmy trasę z Victoria Station do Tower Bridge i z powrotem. Czasu było mało, bo na określoną godzinę musieliśmy zdążyć do Luton, gdzie mieliśmy spotkać się z Oskarem.    
HDR-owy fiś mnie nie opuścił. Mam nadzieję, że Wam to nie będzie przeszkadzać :) 





































































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz